MODLITWA NA KAŻDY DZIEŃ

Modlitwa z Maryją
Słowo boże każdego dnia
Libretto DEL GIORNO
Modlitwa z Maryją
Wtorek, 26 Listopad


Czytanie Slowa Bozego

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

Duch Pana jest nad Tobą,
Dziecię, które zrodzisz, będzie nazwane świętym.

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

Łukasza 21,5-11

Gdy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, powiedział: «Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony». Zapytali Go: «Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy się to dziać zacznie?»

Jezus odpowiedział: «Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: "Ja jestem" oraz: "Nadszedł czas". Nie chodźcie za nimi! I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw musi się stać, ale nie zaraz nastąpi koniec». Wtedy mówił do nich: «Powstanie naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będą silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie.

 

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

Oto my, Panie, Twoi słudzy,
Niech się nam stanie według Twego Słowa.

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

Jesteśmy w ostatnim tygodniu roku liturgicznego. Święta Liturgia tym fragmentem rozpoczyna dyskurs Jezusa na temat końca czasów (nazywa się to dyskursem eschatologicznym). W rzeczywistości Łukasz, wraz z Mateuszem i Markiem, chcą nam przekazać to, co sami zrozumieli, będąc w bliskim kontakcie z Jezusem, a mianowicie, że „dni ostateczne” już się rozpoczęły wraz z przyjściem proroka z Nazaretu. W tym sensie nie możemy odkładać momentu nawrócenia na Ewangelię aż do końca czasów ani czekać na odpowiedni moment, który nigdy nie nadejdzie. Czas by uwierzyć w Ewangelię już nadszedł, a jest on tym właśnie. Wiara to zakochanie się w Jezusie, to pozwolenie, by ogarnęła nas Jego miłość, to pozwolenie, by włączyć się w Jego plan miłości do świata. Ta wiara, pełna miłości i egzystencjalnego zaangażowania, jest prawdziwą skałą, na której można budować teraźniejszość i przyszłość naszego życia. Dlatego należy wystrzegać się fałszywych proroków, tych na zewnątrz nas (takich jak mody i zwyczaje tego świata), ale także tych ukrywających się w naszych sercach (takich jak nawyki, pycha, miłość własna). Jedynym nauczycielem naszego życia, jedynym Panem, który nas zbawia, jest Jezus, a jedynym proroctwem, które oświeca nasze dni, jest Ewangelia. I to właśnie moc Ewangelii nie pozwala nam pogodzić się ze złem, zaakceptować obecnej sytuacji bez nadziei na bardziej ludzką przyszłość. Pan, w obliczu świata, który nie wie, jak dać sobie pokój, prosi nas, abyśmy byli z Nim budowniczymi pokoju i świadkami nadziei w przyszłość zbawienia. Wiara jest wyborem kroczenia z Jezusem, w pewności, że moc zmartwychwstania zwycięży księcia tego świata, a potęga zła zostanie ujarzmiona mocą miłości Pana.

SŁOWO BOŻE NA KAŻDY DZIEŃ: KALENDARZ

Modlitwa jest sercem życia Wspólnoty Sant’Egidio, jej pierwszym „dziełem”. Na zakończenie dnia każda Wspólnota, niezależnie czy mała czy duża, zbiera się wokół Pana, aby słuchać Jego Słowa i zanosić do Niego swe prośby. Uczniowie nie mogą uczynić więcej niż siąść u stóp Jezusa jak Maria z Betanii, aby wybrać „najlepszą cząstkę” (Łk 10, 42) i uczyć się jak mieć te same co On uczucia (por. Flp 2,1-5).

 

Wracając do Pana za każdym razem Wspólnota czyni własną prośbę anonimowego ucznia: "Panie, naucz nas się modlić!”  (Łk 11, 1). I Jezus, nauczyciel modlitwy, nieprzerwanie odpowiada: „Kiedy się modlicie, mówcie: Ojcze nasz”.

 

Kiedy człowiek się modli, także w cichości własnego serca, nigdy nie jest odizolowany od innych czy opuszczony: zawsze jest członkiem rodziny Pana. W modlitwie wspólnotowej poza tajemnicą usynowienia jasno ukazuje się również tajemnica braterstwa.

 

Wspólnoty Sant’Egidio rozsiane po świecie zbierają się w różnych miejscach wybranych na modlitwę i przynoszą Panu nadzieje i cierpienia „znękanych i porzuconych tłumów”, o których mówi Ewangelia (por. Mt 9, 36-37). Należą do tych tłumów także mieszkańcy współczesnych miast, ubodzy zepchnięci na margines życia, wszyscy ci, którzy oczekują, że zostaną najęci choć na dzień (por. Mt 20).

 

Modlitwa Wspólnoty gromadzi wołania, dążenia, pragnienia pokoju, uzdrowienia, poczucia sensu i zbawienia, którymi żyją mężczyźni i kobiety tego świata. Modlitwa nigdy nie jest pusta. Nieustannie wznosi się do Pana, aby płacz zmienił się w radość, desperacja w pogodę ducha, przygnębienie w nadzieję, samotność w zjednoczenie. I aby Królestwo Boże jak najszybciej zamieszkało między ludźmi.