MODLITWA NA KAŻDY DZIEŃ

Wigilia Dnia Pańskiego
Słowo boże każdego dnia
Libretto DEL GIORNO
Wigilia Dnia Pańskiego
Sobota, 6 Lipiec


Czytanie Slowa Bozego

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

Każdy, kto żyje i wierzy we mnie,
nie umrze na wieki.

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

Mateusza 9,14-17

Wtedy podeszli do Niego uczniowie Jana i zapytali: «Dlaczego my i faryzeusze dużo pościmy, Twoi zaś uczniowie nie poszczą?» Jezus im rzekł: «Czy goście weselni mogą się smucić, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy będą pościć. Nikt nie przyszywa łaty z surowego sukna do starego ubrania, gdyż łata obrywa ubranie, i gorsze robi się przedarcie. Nie wlewa się też młodego wina do starych bukłaków. W przeciwnym razie bukłaki pękają, wino wycieka, a bukłaki się psują. Raczej młode wino wlewa się do nowych bukłaków, a tak jedno i drugie się zachowuje».

 

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

Jeśli uwierzysz, ujrzysz chwałę Bożą,
mówi Pan.

Alleluja, Alleluja, Alleluja!

Uczniowie Jana, którzy prowadzili bardziej surowe życie niż uczniowie Jezusa, pytali go bezpośrednio o tę różnicę: „Dlaczego my i faryzeusze dużo pościmy, Twoi zaś uczniowie nie poszczą?”. Uczniowie Jana chcą to zrozumieć. Nigdy nie powinniśmy się wstydzić, że Jezus nam pomaga. Mistrz odpowiada obrazem przyjścia pana młodego i porównuje uczniów do przyjaciół pana młodego, którzy przygotowywali wesele i uczestniczyli w tym wielkim i uroczystym momencie. W osobie Jezusa wśród ludzi pojawił się prawdziwy „oblubieniec”, który przyszedł, aby odkupić ludzkość od śmierci. Sens życia z Jezusem przybiera charakter świętowania, ale – jak ostrzega Jezus – nadejdą także chwile trudne. W tym odniesieniu widzimy dni pasji. Podobnie przyjdą trudne momenty dla uczniów i wspólnoty. Jak nie myśleć o niezliczonych prześladowaniach, które wciąż dotykają uczniów Jezusa? Wtedy, w trudnych dniach, uczniowie będą „pościć” – dodaje Jezus. Najpierw jednak trzeba się ubrać i napić wina miłosierdzia; dzięki temu można nabrać siły na trudne chwile. Stare bukłaki, o których mówi Jezus, to zwykłe wzorce mentalne i religijne. Miłość ewangeliczna wymaga nowych serc, wolnych od uprzedzeń, aby przyjąć samą miłość Boga. Opór wobec nowości Słowa Bożego oznacza zamknięcie się na Ducha. Ewangelia miłości uwalnia nas od zamknięcia i ciasnoty, aby włączyć nas w szerokie horyzonty Boga.

SŁOWO BOŻE NA KAŻDY DZIEŃ: KALENDARZ

Modlitwa jest sercem życia Wspólnoty Sant’Egidio, jej pierwszym „dziełem”. Na zakończenie dnia każda Wspólnota, niezależnie czy mała czy duża, zbiera się wokół Pana, aby słuchać Jego Słowa i zanosić do Niego swe prośby. Uczniowie nie mogą uczynić więcej niż siąść u stóp Jezusa jak Maria z Betanii, aby wybrać „najlepszą cząstkę” (Łk 10, 42) i uczyć się jak mieć te same co On uczucia (por. Flp 2,1-5).

 

Wracając do Pana za każdym razem Wspólnota czyni własną prośbę anonimowego ucznia: "Panie, naucz nas się modlić!”  (Łk 11, 1). I Jezus, nauczyciel modlitwy, nieprzerwanie odpowiada: „Kiedy się modlicie, mówcie: Ojcze nasz”.

 

Kiedy człowiek się modli, także w cichości własnego serca, nigdy nie jest odizolowany od innych czy opuszczony: zawsze jest członkiem rodziny Pana. W modlitwie wspólnotowej poza tajemnicą usynowienia jasno ukazuje się również tajemnica braterstwa.

 

Wspólnoty Sant’Egidio rozsiane po świecie zbierają się w różnych miejscach wybranych na modlitwę i przynoszą Panu nadzieje i cierpienia „znękanych i porzuconych tłumów”, o których mówi Ewangelia (por. Mt 9, 36-37). Należą do tych tłumów także mieszkańcy współczesnych miast, ubodzy zepchnięci na margines życia, wszyscy ci, którzy oczekują, że zostaną najęci choć na dzień (por. Mt 20).

 

Modlitwa Wspólnoty gromadzi wołania, dążenia, pragnienia pokoju, uzdrowienia, poczucia sensu i zbawienia, którymi żyją mężczyźni i kobiety tego świata. Modlitwa nigdy nie jest pusta. Nieustannie wznosi się do Pana, aby płacz zmienił się w radość, desperacja w pogodę ducha, przygnębienie w nadzieję, samotność w zjednoczenie. I aby Królestwo Boże jak najszybciej zamieszkało między ludźmi.